Najgorszy Final Fantasy

ocenił(a) grę na 3

Seryjnie, zwyczajnie nie potrafię go ogarnąć. Przeszedłem FFIV, FFVII, FFVIII, FFX, crisis core, dirge of cerberus, dissidię i t d ... ale...

FF9 przechodziłem już 6-9 razy. Pierwszy raz zaraz po premierze na psx później przez kilka lat robiłem rożne podejścia ostatnie było na psp i doszedłem dalej niż kiedykolwiek. Sporo znajomych nie zachęcało abym raz za razem dawał szanse tej grze...ale ja nie daje zwyczajnie jej rady.

1. Postacie są debilne
2. Zachowanie postaci jest debilne (kompletnie niezrozumiałe dla mnie)
3. Fabuła ... (jest? bo dla mniej to jakiś zbiór nielogicznych zachowań i głupich akcji wszystkich głupich postaci) - podobno gdzieś w tej grze jest sensowna fabuła.
4. Mechanika gry to jakiś potworny cios dla serii. Po genialnym FF7 i FF8 praktycznie pięć kroków w tył dla ff8.
5. Zrypany pasek ATB i animacje, które nawet w wait nie przerywają kolejki sprawiają, że połowa zaklęć w grze jest o kant dupy potłuc. Walkia ssie pałe w tej części kompletnie.

To chyba jedyny final fantasy, który budzi u mnie tak negatywne emocje.

2012-12-27 13:03:27

ktyczynski

ocenił(a) grę na 10

kalamir

1. tzn?
2.tzn?
3.przeszedłeś te grę chociaż raz?
4. mechanika gry? tzn co konkretnie?
5.? ''animacje, które nawet w wait nie przerywają kolejki'', co?

2013-01-27 21:30:59

Vash

ocenił(a) grę na 10

ktyczynski

Mimo że się nie zgadzam to powiem tak.

Punkt 1,2,3 - postacie rzeczywiście mogą wydawać się debilne w mangowym sensie tego słowa, ale fabule daj szanse - jest świetna, szczególnie od trzeciej płyty wszystkie motywy wskakują na miejsca jak puzzle.
Punkt 4 - Większość osób postawi właśnie FF8 jako przykład gównianej mechaniki i muszę się zgodzić - tutaj wyuczanie się skilli poprzez noszenie danych itemów i wydawanie puntków na odpowiedni skille / dopaki spisywało się super - tak samo jak późniejsze łączenie przedmiotów.
5. Tu racja. Chodzi o to że rzucając regena na drużyne można było walić summon za summonem i przez 2 minuty animacji odnawiało nam się cały czas życie - więc często waliło sie auto-regen i podobne efekty po czym spamowało się summonami healując drużynę. Ot, taki glitch.

2013-01-28 16:54:17

Kenavru

kalamir

w pełni się zgadzam - również za żadnym podejściem za daleko zajść nie zdołałem - nie czuje żadnej sympatii do napotkanych postaci, ogromna ilość jakichś dziecinnych stworków - do tego sam świat utracił to co najlepsze od FF6 i stał się oldschool-owym fantasy z ratowaniem księżniczki w roli głównej ;/ Możliwe że gdzieś dalej fabuła jest świetna - jednak ze względu na "oprawe" nigdy nie dane będzie mi jej poznać ;(

2013-02-26 00:44:30

ellone

ocenił(a) grę na 10

kalamir

co rozumiesz przez mechanike gry? system walki? dla mnie byl najlepszy ze wszystkich ff. uczenie sie umiejetnosci z itemow bylo super - dzieki temu kazdy mogl opanowac kazda umiejetnosc i to w tym czasie kiedy chcialam. czy mozna sobie wyborazic cos lepszego niz zaczynanie walki z regenem i haste na wszystkie postacie + jeszcze inne skille? np. auto-potion, auto-life :D do tego dochodza swietne umiejetnosci postaci zadajace OGROMNE obrazenia, jak thievery, frog drop, dragon's crest. jedyny minus to to, ze magie full-life miala tylko jedna postac ;)

2014-07-20 00:59:49