Spielberg, lepiej zrobił by jakąś, dobrą ekranizację książek Lema, jak Kongres Futurologiczny lub Powrót z Gwiazd, albo w ogóle jakiś genialny film hard sci-fi jak za dawnych lat a nie jakieś, pierdoły. Kompania Braci, jest genialna, i nie ma potrzeby, znów robić, serialu wojennego. Bo już jest i nic go nie przebiję.
Witam. Ale zauważ, że to zawsze miała być antologia, teraz - trylogia, i każda dzieje się w grupie innych sił zbrojnych (czyt.rodzaju wojsk ;)), Kompania...-spadochroniarze w Europie walki z nazistami, Pacyfik - piechotą morska i walki z Japończykami, a Masters... - ma być o pilotach latających nad Europą, i tym samym zostanie domknięta trylogia. Ja, nie mogę się doczekać,i mam nadzieję że dostaniemy coś równie dobrego. Pozdrawiam serdecznie, Paweł
Na morzu jest też z T.Hanksem i z Jego scenariuszem " Misja Greyhound" o wojnie na Atlantyku wśród U-Bootów. Z 2020 - bardzo dobry.
no a Szeregowiec Ryan jest o Rangersach ale to nie serialowa trylogia tylko film od którego wszystko sie zaczęło:)
Już jeden z jego ziomków sponiewierał "Kongres..." swoją dyletancką wizją. Jako fan Lema wolałbym, żeby trzymali się z dala od kultury, której nie rozumieją i którą odrzucają. Dla mnie szpilberg się skończył na scenie z "Listy...", tej z dzieckiem wykonującym ruch podrzynania gardła. Zresztą pajac również obecnie obnosi się z nienawiścią do Polski, którą ledwie przystraja figowym listkiem eufemizmów.
Pewnie, że jest potrzeba. Nazywa się ona U.S. Army. Duża kasa idzie na to, żeby rurkowce, po zobaczeniu ekscytujących ruchomych obrazków na ochotnika się zaciągały i nawzajem mordowały, bo tak chce grupa starszych panów i przyklaskująca im gromada entuzjastów gejopolityki.
Rozmawiając o filmach nie można mówić o tym, kto je produkuje i kto łoży na nie kasę cenzorze dyktatorze?