Dosyć mial wystep w 88 minut. Pokazano go moze przez 2 s jak Pacino w panice opuszcza uczelnie. Nie wiem po co takie 2 s wystapienie zalicza sie do filmografi :/
calkiem, calkiem on jest, ale tylko teraz, a nie jak byl maly.. podobal mi sie w Gromie z jasnego nieba.. potem cala noc nie moglam spac, bo o nim myslalam.. ale to juz inne cos..