Oto moja lista top 10 reżyserzy
1.Coppola (za Ojca Chrzestnego - arcydzieło)
długo, dlugo nikt
2.Hitchcock
3.Scorses
4. Steven Spielberg
5. Michael Mann
6. Oliver Stone
7. Roman Polanski
8. Brian De Palma
9. David Lean
10. Woody Allen
http://jamescalbraith.com/2013/02/15/5-reasons-why-tarantino-is-the-new-kubrick- and-1-why-he-isnt/ - tutaj 5 kwestii jak to Tarantino stara sie gonic Kubricka oraz jeden dowod na to, ze Tarantino musialby sie polaczyc z Jamesem Cameronem, by dorownac innowacjom jakie wprowadzil do kina Mistrz.
z tym soundtrackiem do FullMetalJacket to przesadzili, najbardziej muzykę u Kubrica czuć w Odysei, Lśnieniu i Pomarańczy, z tego co pamiętam w jego ostatnim filmie też nie było tak źle, no cóż na pewno przewaga Quentina jest taka że pisze sam scenariusze, no i nie kręcił na początku kariery krótkometrażowych propagandowych dokumentów których Stanley później się wstydził.
NIezapominajmy o muzyce z filmu Barry Lyndon. Jest wielka. Tarantino pisze sam, Kubrick polegał na najwiekszych pisarzach. Napewno metoda Kubricka miala szersze horyzonty. Moim zdaniem, pierwsza czesc filmu Full Metal Jackett jest zajebistym polaczeniem S.K ze stylem QT. Niestety i tu S. byl pierwszy FMJ to film z 1987, zas Quentin dopiero wtedy zaczynal krecac niezalezna produkcje My Best Friend's Birthday. (1987)
FMJ w stylu tarantino? bez przesady chociaż też wolę pierwszą część filmu, później tempo nieco siada.
chodzi o smieszne, wulgarne kwestie Hartmana. Taka liryka, jaka tam slyszymy, spokojnie mogla by sie znalezc w filmach QT