Donald bardzo potrzebuje pracy i zatrudnia się jako niciarz u Czarnego Piotrusia. W nowej pracy ma jednak same problemy: boi się wysokości, nitownik zaczyna żyć własnym życiem, a szef nieustannie ma go na oku.
W centrum miasta jest budowany wieżowiec, ale prace spowalniają się, gdy Czarny Piotruś zwalnia niciarza. Przechodzący obok placu budowy kaczor Donald, widząc ogłoszenie, postanawia spróbować swoich sił w nowym zawodzie. Piotruś przyjmuje Donalda do pracy, jednak gdy kaczor widzi, że ma wykonywać swoje obowiązki na szczycie budynku, to rzednie mu mina.