Film bardzo dobry. Haryzmatyczny "control freak", Harry, crazy MadAx, ulegly Harremu, prawa jego reka Tiger. Pieknie. Sherry jakby troche niemrawa, ale tez genialna. Najbardziej mi sie jednak podobaly w filmie thm trzy tance. [SPOILERY] Pierwszy, to jakby dwuznaczny taniec MadAxa z cialem Masona. Drugi, taniec Sherry z matka. I finalowy taniej Sherry z MadAxem. Te trzy tance pokazuja prawdziwe trzy kontakty miedzyludzkie w tym filmie. Reszta byla jakby grupa chcaca byc w spolecznosci Harrego, sluchac jest nauk (mimo ze sam przestrzegal na poczatku prze falszywymi nauczycielami). W grupie malo jest prawdziwego kontaktu, zrozumienia. Jest jedynie partnerstwo, ale to za malo. Chodzi o emocje. A one w tych trzech tancach sa, pulsluja, zalem, gniewem, przyjaznia.
I jeszcze jedno. (Polski tytul jak zwykle dziwny). Tytulowe udzielanie pierwszej pomocy. Teraz nie robi sie usta usta, tylko masaz serca/pluc, jakby ktos nie wiedzial i kogos chcal ratowac.