a młodzi nawet nie wiedzą kiedy wybuchła II wojna światowa a co dopiero kto to był generał Sosabowski
nigdy nie płaczę na filmach a tutaj się popłakałem
Dodam, że od jakiegoś czasu telewizja publiczna wyłącza nadawanie naziemne po pierwszej - drugiej w nocy, żeby sobie zaoszczędzić, mimo że ramówkę ma rozpisaną do czwartej. Więc jeśli film dokumentalny jest zapowiedziany na taką godzinę, to w ogóle nie wiadomo, czy rzeczywiście będziemy mogli go obejrzeć. Nie byłoby to może takie irytujące, gdyby po północy nadawano same powtórki seriali, ale najczęściej dotyczy to właśnie filmów dokumentalnych wyświetlanych wyłącznie jeden raz, w środku nocy.