Czy ktoś oglądał i może napisać co było po tym jak bohaterka grana przez Sharon znalazła tego pisarza przy ciele tej sekretarki i uciekła ?:)
Całkiem niezły, tylko nie podobało mi się zakończenie. Całość ogólnie niezła, tylko mało thrilleru w thrillerze. Spodziewałam się więcej zbrodni, tajemnicy...Przynajmniej po takim początku, sądziłam że będzie się coś więcej dziać. Dlatego tylko 6 pkt. Bo fabuła całkiem niezła, film zrobiony nieźle, a aktorstwo -...
Sharon Stone w thrillerze erotycznym, czyli witejcie w jednym z bardzij charakterystycznych gatunków, jakie namiyszały w kinie w latach '90. Tyn akurat film wcióngo, czumie w napiyńciu, czyli ze spokojnym sumiyniym idzie go polecić, bo niy straszy nos tukej jakoś pusto rudera na odludziu nawiedzóno przez duchy, jak to...
więcejKtoś sądził że fala sukcesu Nagiego instyktu przyciągnie miliony ludzi do kina. Należy tylko rozebrac Sharon Stone, a następnie podglądać kiedy bierze kąpiel. No i oczywiście musi to robić ktoś kto jest przystojny conajmniej jak William Baldwin. Tylko dla fanów Stone !
Sex jest fajny, ale na żywo. Erotyczny oznacza, że będa sceny, które nie posuwają ;-) akcji naprzód.
Baldwin oznacza, że scenariusz majtek nie ściaga - widzowi
Poza tym ch*jową gębę ma ten facet (William) i sprawia wrażenie jakby był ciągle naćpany. Sharon
Stone kiepską aktorką jest to wiadomo ale ten film jest praktycznie pozbawiony fabuły, takich
filmideł jak ten robią na pęczki a potem frajerstwo ogląda. To tyle.
nawet dobry film; scenariusz w porządku; dobre role Stone i Baldwina; klimatyczny soundtrack; zakończenie troszkę spartolone
Moja ocena: 7/10